Отель «Джорж» Во Львове
79000, Miskevycha Square, 1, Lviv
Open
🕗 Opening hours
| Sunday | Open 24 hours | |||||
| Monday | Open 24 hours | |||||
| Tuesday | Open 24 hours | |||||
| Wednesday | Open 24 hours | |||||
| Thursday | Open 24 hours | |||||
| Friday | Open 24 hours | |||||
| Saturday | Open 24 hours | |||||
1, площа Міцкевича, 79000, Львів, UA Ukraina
Contacts phone: +380 322 326 236
Website: www.georgehotel.com.ua
Latitude: 49.838666, Longitude: 24.030713
Larger Map & Directions 
Elżbieta
::Rewelacyjna lokalizacja, świetne śniadanko przy muzyce life, klimatyczne wnętrza, obsługa miła, zdecydowanie polecam
Mariusz Papierz
::Wszystko na swoim miejscu, ale brak łazienki w pokojach serii40-60, i umiejscowienie jak w internacie na korytarzu to nie dobre rozwiązanie, do tego zapchany prysznic😒 Restauracja za to przykrywa wszelkie niedogodności 😊 śniadanie pełne wszystkiego czego na wczesne lato i późną wiosnę możemy się spodziewać. Obsługa... Ech rajskie ,,kwiaty'' brawo dla menedżera za fachowy dobór personelu🤗
Łukasz Otworowski
::Dwa hotele w jednym... Można mieć pokój w części, w której warunki będą niczym w schronisku. Na całe piętro ma się wtedy 2 (słownie dwie) toalety i 1 (jeden!) prysznic. Tak, tak, obie te zdobycze cywilizacji na korytarzu. W pokojach umywalki. Jest też część "odnowiona", mając tam pokój nie trzeba warować w kolejce. Dawna sława coś jakby przemija i dziś już nie wystarcza... Dwie rzeczy ratują ten przybytek: lokalizacja i śniadania. A w zasadzie odwrotnie :)
Katarzyna Łuszczyk
::Cena nieadekwatna do warunków. Hotel wymaga remontu. Stare, nieszczelne okna, w pokoju chłodno. Wystrój rodem z wczesnego PRLu, nic szczególnego, ale niektórzy się zachwycaja. Pokój zakurzony. Nieszczelne drzwi. W hotelu głośno. Nie polecam.
Edite Szybiak
::Spedzilismy w hotelu tylko 1 noc i bardzo zalujemy.Nawet drzwi nie musielismy otwierac sami -zrobil to hmm nie wiem jak ten zawid sie nazywa.Szybkie zameldowanie i wjazd winda do pokoju.Pokoj zwyczajny hotelowy z barkiem ,czysciutka lazienka ,szlafrokiem i kapciami.Ale ten swiatecznie przebrany hol! Poczulam sie jak ksiezniczka.Lozka tak wygodne ze nawet nie zauwazylam jak zasnelam i wstawac tez sie nie chcialo.A sniadanie- bajka.Nie sprobowalismy wszystkiego bo sie nie dalo.Siedzialabym tam dluuugo dlugo sluchajac jak pan x gra na pianinie.Pieknie.Na pewno tam wrocimy.